Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szynka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szynka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Jajka zapiekane w szynce szwarcwaldzkiej z suszonymi pomidorami

Jeśli szukacie pomysłu na eleganckie, ale błyskawiczne w przygotowaniu śniadanie, właśnie znaleźliście odpowiednie. Koszyczki z szynki szwarcwaldzkiej, a w nich suszony pomidor i zapieczone jajko. Możecie mi wierzyć, że tym śniadaniem zrobicie wrażenie ;)


Składniki (na jedną porcję):
  • 2 jajka
  • kilka plasterków szynki szwarcwaldzkiej (może być również parmeńska)
  • 2 kawałki suszonych pomidorów
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie
  • świeża natka piertruszki

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Foremki do muffinów smarujemy oliwą z oliwek albo olejem z suszonych pomidorów. Do wgłębień wkładamy plasterki szynki, tak by utworzyły koszyczek (ja zużyłam po 3 plastry na jedną foremkę). Suszone pomidory kroimy na mniejsze kawalki i wkładamy do foremek, następnie wlewamy jajka. Teraz jeszcze sól, pieprz, zioła prowansalskie i do piekarnika na 15 minut. Po tym czasie nasze koszyczki wyjmujemy z foremek (pomagamy sobie delikatnie nożem oddzielając je od brzegów foremek), wykładamy na talerz, posypujemy natką pietruszki i podajemy z pieczywem. I voilà! Efektownie i pysznie.

Smaczności!

środa, 9 grudnia 2015

Jaka w koszulkach na chlebie razowym z szynką i suszonymi pomidorami

Po długiej nieobecności wracam z pysznymi śniadaniami. Jak już wielokrotnie wspominałam, uwielbiam jajka, w szczególności te w koszulkach. Dziś w wersji z suszonymi pomidorami i szynką, na lekko stostowanym chlebie razowym. Do tego oliwa, sól i pieprz. Proste połączenie, ale smak idealny.


Składniki:
  • 2 jajka
  • łyżka octu
  • 2 kromki pieczywa razowego
  • 2 plastry ulubionej szynki
  • kilka pomidorów suszonych
  • oliwa
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie
  • keczup

Chleb smarujemy niewielką ilością keczupu, doprawiamy pieprzem i posypujemy odrobiną ziół prowansalskich. Tak przygotowane pieczywo zapiekamy przez chwilę w piekarniku (około 5 minut w 200 stopniach). W tzw. międzyczasie przygotowujemy jajka w koszulkach, tak jak w tym przepisie (do tego potrzebny jest ocet). Suszone pomidory kroimy w drobniejsze kawałki. Podpieczony chleb wyjmujemy z piekarnika, układamy na nim szynkę, suszone pomidory i ugotowane w koszulkach jajka. Polewamy niewielką ilością oliwy, doprawiamy solą i pieprzem. I voilà, pyszne śniadanie gotowe. 

Smaczności!

wtorek, 24 lutego 2015

Śniadaniowe gofry z szynką i jajkiem sadzonym

Wytrawne gofry kusiły mnie już od dłuższego czasu. Moje pierwsze podejście do nich nie było idealne - ciasto wyszło zdecydowanie zbyt puszyste i mało słone. Następnym razem pokuszę się ciasto gryczane albo dodanie do niego np. szpinaku. Tymczasem w wersji śnadaniowo-puszystej. Właściwie ta wersja ma też swoje plusy - samo ciasto jest neutralne, więc od waszego pomysłu  i dodatków, jakich użyjecie zależy czy wszamiecie je na słodko czy słono.


Składniki (na około 6 sztuk):
  • 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 1 i 1/3 szklanki mleka
Dodatki:
  • kilka plasterków szynki
  • jajka (u mnie sadzone, mogą być na twardo lub w koszulce)
  • sól, pieprz, papryka suszona

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia i sól, po czym mieszamy. Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka, olej i mleko dodajemy do sypkich składników i miksujemy na gładką masę. Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do miski i delikatnie mieszamy łyżką. Rozgrzewamy gofrownicę i pieczemy gofry około 3-4 minut. Gofrownicę można też przed pieczeniem wysmarować niewielką ilością tłuszczu. W międzyczasie smażymy jajka sadzone lub przyrządzamy wedle życzenia. Co do dodatków oczywiście macie dowolność - z racji tego, że ta wersja to gofry śniadaniowe proponuję trzymać się jajek (hehe). Na upieczonych już gofrach układamy dodatki - po plasterku szynki i jajku sadzonym. Doprawiamy solą, pieprzem i papryką. 

Smaczności!


środa, 20 lutego 2013

Jajka z szynką zapiekane w chlebie

To śniadanie to taka miła odmiana od klasycznych grzanek z jajkiem i jednocześnie wariacja na temat jajek zapiekanych w kokilkach. Co prawda nie odważyłam się wyjąć chlebowych "koszyczków" z foremek - niestety mój chleb przy wkładaniu za bardzo się pokruszył, żeby stworzyć zwartą całość. W teorii chleb z jajem powinien dać się bez problemu wyjąć i istnieć sobie samodzielnie, bez foremki. U mnie było jedzone z kokilki, następnym razem popracuję bardziej nad chlebem. Tak czy inaczej, wyszło bardzo smacznie!


Składniki:
  • 2 jajka
  • 2 plasterki wędliny
  • 3-4 kromki chleba (zależy od wielkości kromek i foremek, mogą wystarczyć 2)
  • masło do smarowania
  • sól, pieprz, ulubione zioła do smaku

Chleb jest tutaj kluczowym elementem - dobrze, żeby był zwarty i mało kruszący. Odkrawamy skórkę z kromek. Przed wyłożeniem chleba do kokilek czy też foremek do muffinów należy go trochę rozwałkować. Ja tego nie zrobiłam i dlatego się kruszył. Najlepiej zrobić to przez folię spożywczą, żeby chleb się nie uszkodził. Wkładamy chleb do foremek, smarujemy go masłem. Jeżeli obawiacie się, że chleb za bardzo przywrze możecie też wcześniej posmarować kokilki. Wkładamy chleb w foremkach do piekarnika rozgrzanego do 170-180 stopni i zapiekamy około 10 minut. Po wyjęciu wkładamy do kokilek po plasterku szynki, dociskamy ją lekko palcami do ścianek, by zrobić miejsce na jajko. Wbijamy po jednym jajku do każdej z foremek, doprawiamy odrobiną soli, pieprzu czy innych ulubionych przypraw - ja użyłam dodatkowo ziół prowansalskich. Całość wędruje z powrotem do piekarnika i piecze się kolejne 10 minut, chociaż dokładny czas zależy od wielkości jajek i stopnia "miękkości" jaki preferujemy. U mnie 10 minut zupełnie wystarczyło, jeśli lubicie bardziej ścięte 12-13 będzie ok. Wyjmujemy foremki z piekarnika, dajemy im chwilę na przestygnięcie i gotowe.

Smaczności!